Powrót w Lasocki Grzbiet

Opawa (albo Niedamirów – 600) – znaki czerwone – Przełęcz nad Górnymi Alberzycami (865) – znaki żółte i czerwone – Przełęcz pod Alberzyckim Wierchem (895) – znaki zielone – Łysocina (1188) – bez znaków i znaki czerwone – Rozdroże pod Łysociną (1080) – znaki niebieskie – trasa rowerowa ER-2 – Opawa (Niedamirów). 17 km. Suma podejść: 700 metrów.

Alternatywne podejście na Łysocinę – trasę zaczynamy w Opawie, alternatywnie w Niedamirowie (parking znajduje się nieco powyżej krzyżówki i przystanku autobusowego). Z obu tych miejscowości do granicy państwa prowadzą szlaki łącznikowe – czerwony i żółty. Nad Niedamirowem wychodzimy na łąki z panoramą Gór Kruczych i Rychor. No chyba, że upalne powietrze psuje widoczność.

Łąki nad Niedamirowem Droga do przejścia Horni Alberice

Łąki nad Niedamirowem

Gruntowa droga wznosi się w stronę granicznego grzbietu Czupla, wychodząc na płytkie siodło z zamykaną wiatą i tablicą informacyjną ścieżki edukacyjnej. Przez Albericką Przełęcz przebiegał kiedyś trakt z Czech na Śląsk. Tędy właśnie mieli uciekać czescy protestanci po przegranej bitwie pod Białą Górą w roku 1620.

Grzbiet Czupla Przejście graniczne w Lasockim Grzbiecie

Grzbiet Czupla z podejśca do granicy / Alberickie siodło

Wydarzenia te upamiętnia barokowa kolumna na szlaku żółtym, którym idziemy prosto od granicy.

Przy granicy nad H. Albericami Kapliczka nad H. Albericami

Kolumna przy szlaku żółtym

Wokół rozciągają się malownicze łąki pogranicza Rychor i Lasockiego Grzbietu.

Łąki nad Hornimi Albericami Widok na Karkonosze

Łąki na granicznym grzbiecie, w tle Śnieżka

Po ok. 200 metrach od granicy dochodzimy do wygodnej poprzecznej drogi, którą prowadzi czeski szlak czerwony. Idziemy nią w prawo.

Nad doliną Alberickego potoku Zejście do H. Alberic

Na szlaku czerwonym nad Hornimi Albericami

Czeka nas teraz malownicze zejście do położonej ok. 100 metrów niżej wsi. Za lasem otwiera się ładny widok na Śnieżkę wystającą zza Lasockiego Grzbietu.

Zejście do H. Alberic Zejście do H. Alberic

Droga do Hornich Alberic

W miarę zejścia piramida Śnieżki znika, wciąż nadal oglądamy zieloną dolinę Alberickego potoku z grzbietem Svetlej w tle. Po lewej odsłania się natomiast widok na grzbiet Rychor z Kutnem, pod którym znajduje się budynek schroniska Rychorska bouda.

Zejście do H. Alberic Zejście do H. Alberic

Zejście do H. Alberic Zejście do H. Alberic

Widoki znad Hornich Alberic

Na wprost przybliża się cel naszej wyprawy – Łysocina (1188 m n.p.m.) w Lasockim Grzbiecie.

Zejście do H. Alberic Zejście do H. Alberic

Lipiec nad Albericami

Mijamy ukryty w kępie drzew po prawej dawny kamieniołom wapienia Celni lom z zawalonymi wejściami jaskiń Celnej i Karkonoszowej (dł. 120 metrów) by tuż za ciągiem pastwisk osiągnąć centrum wsi przy dawnej remizie, obecnie zamienionej na mini-bar.

Celni lom Zejście do H. Alberic

Celni łom / W Hornich Albericach

Tutaj szlak czerwony skręca w prawo i podchodzi główną ulicą, za punktem informacyjnym KRNAP mijając stary wapiennik, w którym urządzono ekspozycję muzealną.

Zejście do H. Alberic Wapiennik w H. Albericach

Horni Alberice / Stary piec wapienny przy szlaku czerwonym

Za wapiennikiem szlak opuszcza obszar zwartej zabudowy i biegnie pod górę przez zielone łąki, z których znów otwiera się ładna panorama.

Droga do Łysocińskiej boudy Droga do Łysocińskiej boudy

Za Hornimi Alberzicami

Trakt, którym idziemy prowadzi do schroniska Łysocińska bouda, wcześniej osiągając skraj lasu przy polsko-czeskiej granicy.

Droga do Łysocińskiej boudy Droga do Łysocińskiej boudy

Podejście ku granicy polsko-czeskiej

Droga do Łysocińskiej boudy Droga do Łysocińskiej boudy

Droga do Łysocińskiej boudy

Tu droga zakręca w lewo i po chwili wyprowadza na graniczny grzbiet, którym wiodą polskie znaki zielone. Oba szlaki prowadzą kawałek razem, po czym – trzeba się rozstać odbijamy w prawo za znakami zielonymi. Rozpoczynają one mozolne, przerywane widokowymi przecinkami podejście na Łysocinę.

Na Lasockim Grzbiecie Na Lasockim Grzbiecie

Podejście na Łysocinę

Górna część szlaku, za krzyżówką ze szlakiem żółtym jest dość podmokła. Gdy z lewej dołącza główne ramię Lasockiego Grzbietu znak to, że jesteśmy kilkaset metrów od wierzchołka. A właściwie płaskowyżu, bo Łysocina tworzy wyrównany wał bez widocznych w terenie kulminacji, porośnięty świerkami i kosówką.

Na Lasockim Grzbiecie Na Lasockim Grzbiecie

Na Lasockim Grzbiecie Na Lasockim Grzbiecie

Na Łysocinie

Wędrujemy grzbietem, z którego odsłaniają się panoramy Karkonoszy, Rudaw Janowickich i Sudetów Środkowych. Na pierwszy plan wysuwa się oczywiście Śnieżka.

Na Lasockim Grzbiecie Na Lasockim Grzbiecie

Widoki na Śnieżkę z Lasockiego Grzbietu

Na Lasockim Grzbiecie Na Lasockim Grzbiecie

Widoki na Rudawy Janowickie i Sudety Środkowe

Mijamy wyciąg narciarski, grzbietowa ścieżka biegnie wprost ku widocznemu Kowarskiemu Grzbietowi.

Na Lasockim Grzbiecie Na Lasockim Grzbiecie

Na Lasockim Grzbiecie Na Lasockim Grzbiecie

Panorama z Lasockiego Grzbietu

W miejscu, gdzie szlak zielony skręca w lewo, odbijamy w nieznakowaną drogę w prawo, która z widokami na Rudawy Janowickie obniża się do szlaku czerwonego, który trawersuje wschodnie stoki Łysociny.

Na Lasockim Grzbiecie Na trawersie Łysociny

Zejście z Łysociny / Na szlaku czerwonym pod Łysociną

Idziemy w prawo za znakami czerwonymi, mijając widokowe przecinki.

Na trawersie Łysociny Na trawersie Łysociny

Na szlaku czerwonym pod Łysociną

Okrążamy strome skaliste stoki Łysociny z panoramą otoczenia głębokiej, dzikiej doliny Białego Strumienia spływającego do wsi Klatka.

Na trawersie Łysociny Na trawersie Łysociny

Na trawersie Łysociny Na trawersie Łysociny

Nad doliną Białego Strumienia / Skałki pod Łysociną

Wreszcie dukt zaczyna wyraźnie się obniżać, doprowadzając do rozdroża pod Łysociną z drewnianą wiatą i węzłem szlaków turystycznych.

Na trawersie Łysociny Na trawersie Łysociny

Rozdroże pod Łysociną

Wybieramy szlak niebieski, który prowadzi leśną drogą w prawo, po to by po kilkuset metrach odbić w lewo, w wąską ścieżkę wyciętą w umarłym lesie. Krótko schodzimy na taras widokowy z amboną myśliwską, zawieszone nad doliną Białej Wody.

Zejście do Opawy Zejście do Opawy

Nad doliną Białej Wody

Stąd zarastającą ścieżką z przegrodami zabezpieczającymi przed spływem wody schodzimy prawym stokiem doliny. Na szerokim poprzecznym trakcie należy opuścić szlak i iść nim w prawo (jest to szlak rowerowy ER-2, niestety na tym odcinku słabo oznakowany. Droga, mijając widokowe wylesienia, trawersuje zbocza Lasockiego Grzbietu i za krzyżówką ze szlakiem czerwonym rozpoczyna wyraźne zejście lasem do rozdroża nad Opawą. Stąd jeszcze ok. 1,5 km wędrówki w dół bez widoków do wsi.

Zejście do Opawy Zejście do Opawy

Szlak rowerowy pod Lasockim Grzbietem

Najdete nás na mapy.cz
INNE TRASY W REJONIE – SPRAWDŹ INDEKS TRAS

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *