Na Radunię

Przełęcz Tąpadła (384) – znaki żółte – Rozdroże nad Jędrzejowicami (290) – bez znaków – Czernica (481) – bez znaków – Rozdroże pod Radunią (480 ) – znaki niebieskie – Radunia (575) – bez znaków – Przeł. Tąpadła (384). Długość: 11,5 km. Suma podejść: 400 metrów.

Od parkingu na Przełęczy Tąpadła pod Radunią idziemy wydeptaną ścieżką skrajem łąki lekko pod górę w stronę lasu. Wśród drzew dochodzimy do poprzecznej drogi na trawersie Raduni, którą prowadzą znaki żółty i niebieski. Ten drugi odbija wkrótce w lewo na stok góry. Szlak żółty wiedzie prosto wygodnym duktem, który zakosami obniża się do zarastających łąk nad wsią Tąpadła. W panoramie stąd dominują Wzgórza Kiełczyńskie ze Szczytną, ale przy dobrej pogodzie można dojrzeć nawet Karkonosze ponad Górami i Pogórzem Wałbrzyskim.

  Przeł. Tąpadła ze szlaku żółtego / Łąki nad wsią Tąpadła, w tle Szczytna

Docieramy przy samotnych zabudowaniach do poprzecznego traktu, który prowadzi w lewo na siodło pod Radunią, w prawo do Tąpadeł. Szlak przecina go, przekracza w lesie niewielki strumyk i wznosi się nieznacznie na kolejny pas łąk. Tu kieruje się w prawo, wzdłuż ściany drzew do sporego rozdroża przy czerwonej tablicy informacyjnej. Z łąk mamy ładne widoki na czubki Raduni i Ślęży wyłaniające się na północy.

Widoki ze szlaku żółtego nad Tąpadłami – Radunia i Ślęża

Szlak żółty wiedzie drogą w lewo, lekko pod górę, okrążając boczne ramię Czernicy. Gdy trakt wygina się w lewo, szlak dość niespodzianie go opuszcza (jeżeli chcemy sobie skrócić spacer o jakieś 4 km, możemy tu iść nieznakowaną drogą w lewo, pod górę, bocznym grzbietem i skrajem malowniczej przecinki z widokami na Ślężę i Radunię dochodząc do opisanej niżej sztolni niedaleko od wierzchołka Czernicy). Znaki żółte schodzą w prawo przez ciemny bór, a potem szpaler świerków, wyprowadzając na równoległy dukt poniżej.

Pod Czernicą / Wyjście na łąki

Teraz w lewo dochodzimy do skraju rozległych łąk i pól, ciągnących się wzdłuż widocznego po lewej bocznego grzbietu masywu Raduni z kulminacją Czernicy aż ku Przełęczy Jędrzejowickiej.

Łąki między Świerkową a Jędrzejowicami: Widok na Radunię i Czernicę / Widok na Szczytną
Teren lekko się wznosi i w miarę podejścia polną drogą otwierają się coraz szersze widoki – po prawej na Szczytną, w tyle – na Ślężę i Radunię.
Szlak żółty pod Jędrzejowicami
Widokowe pola rejonu Jędrzejowic
Dochodzimy do krzyżówki traktów nad Jędrzejowicami, gdzie szlak żółty odbija w prawo, my zaś drogą w lewo – ponownie wychodząc na widokowe pola.
Droga na Świerkową – widoki na Masyw Ślęży
Niestety jeden z miejscowych rolników postanowił zaorać starą drogę (częsty u nas zwyczaj) i na odcinku ok. 150 metrów znika ona – należy się jednak trzymać miedzy, a zaraz ponownie pojawi się, wchodząc w las. Na kolejnej krzyżówce trzymamy się prosto, wychodząc na następny już pas pól.
Droga na Świerkową – pola koło Uliczna

Panorama stąd sięga Wzgórz Krzyżowych na pd. wsch. i Gór Sowich na południu, w tyle pojawia się pon0wnie Szczytna z wieżą kościółka w Kiełczynie.

Droga na Świerkową – w tle Szczytna / Wzgórza Krzyżowe

Droga wiedzie wzdłuż lasu, doprowadzając do poprzecznego traktu – idziemy nim kawałek w prawo, wzdłuż pasma drzew, by po ok. 50 metrach skręcić w drogę w lewo. Biegnie ona początkowo wzdłuż lasu, ale po kilkuset metrach zagłębia się weń, wznosząc się zboczami Świerkowej.

W lesie pod Świerkową

Mijamy rozdroże z obrazem Ukrzyżowania na drzewie – w lewo odchodzi ścieżka na bliski szczyt Świerkowej i wzdłuż przecinki, cały czas prosto wznosimy się na siodło między Świerkową a Czernicą. Z wylesienia po lewej można dostrzec szczyt Ślęży.Ślęża ze Świerkowej Dawna kopalnia serpentynitu pod Czernicą

Widok na Ślężę spod Świerkowej / Wyrobisko kopalni serpentynitów nad Świerkową

Grzbietowa droga prowadzi do spłaszczenia i rozdroża w ciemnym lesie przy wyrobiskach dawnej kopalni serpentynitów (na prawo od drogi). Trzymamy się cały czas linii grzbietu, przecinając następne rozdroże, gdzie główny trakt odchodzi w prawo i cały czas podchodząc. Gdy grzbietowa droga się rozdziela na dwie równoległe odnogi można kierować się obiema – wariant lewy jest bardziej zarośnięty i “dziki”. Połączenie następuje po ok. 700 metrach marszu pod górę, przy wyrobiskach dawnej kopalni chromitu.

Wyrobisko kopalni chromitu / Sztolnia przy drodze pod szczytem Czernicy

Tuż przy krzyżówce (na pn.) znajduje się wylot jednej ze sztolni w postaci komina, należy zatem zachować ostrożność, zbliżając się do niego, kolejne usytuowane są poniżej przy odchodzącej w dół ścieżce. Jedną z nich, z wejściem z kratą, można przy użyciu latarki zwiedzić w sezonie letnim (po maju – wcześniej krata jest zamknięta, bo zimują tam nietoperze). W okolicy widoczne są również hałdy po pracach kopalnianych.

Wylot sztolni przy drodze / Grzbiet Czernicy

Wracamy na grzbiet, gdzie w lewo odchodzi wyraźna droga. Kierujemy się nią i, mijając zarastającą polankę po prawej z ładnym widokiem w stronę Wzgórz Niemczańsko-Strzelińskich i Gór Bardzkich oraz Kotliny Dzierżoniowskiej, wychodzimy na serpentynitowy, dość wąski grzbiet Czernicy, porośnięty drobną dębiną. Mijamy po prawej skalisty wierzchołek Czernicy i obniżamy się na płytkie siodło, trzymając się grzbietu (narzucająca się droga odchodzi w prawo).

Szczyt Czernicy / Widok na grzbiet Świerczyny z Czernicy

Podchodzimy na dwuwierzchołkową kulminację Łysej Góry (ok. 480 m). Na pierwszym wierzchołku ścieżka wydaje się znikać – należy kierować się w dół do ciemnego lasu, nieco po prawej, gdzie znów się pojawi.

Grzbiet między Czernicą a Łysą Górą

Blisko stąd już do raduńskiej drogi “okrężnej” – dochodzimy do niej w rejonie dawnego wału kultowego. Obecnie znajduje się tu rozległe wylesienie z panoramą Sudetów Środkowych i Zachodnich oraz Kotliny Świdnickiej.


Wylesienie pod Radunią – Wzgórza Kiełczyńskie, w tle Sudety Środkowe / Karkonosze, z przodu – Chełmiec i Trójgarb oraz Rudawy Janowickie

Wylesienie pod Radunią, w tle Góry Sowie, Kamienne i Wałbrzyskie

Przy dobrej widzialności na prawo od Chełmca zobaczymy Karkonosze, przy nieco gorszej – część Gór Kamiennych, Góry Wałbrzyskie, Rudawy Janowickie, skraj Gór Kaczawskich i Świdnicę rozłożoną na skraju Niziny Śląskiej.

Zbliżenie na Kiełczyn, Jeleniec, Rybnicki Grzbiet i Borową / Zbliżenie na Chełmiec i Trójgarb (między nimi w chmurach Karkonosze)

Zbliżenie na Świdnicę, Rudawy Janowickie i Góry Kaczawskie (masyw Poręby) / Zbliżenie na Szczytną i Góry Wałbrzyskie między Borową a Chełmcem

W rejonie wylesienia napotykamy szlak niebieski z Jordanowa Śląskiego, który kiedyś prowadził na wierzchołek  Raduni  Obecnie szlak poprowadzono stokówką na północnych zboczach Raduni.

Na grzbiecie Raduni / Północny wierzchołek Raduni (Sępia Góra)

Szlak prowadzi drogą, mijając zarośnięty obecnie punkt widokowy na niewielkiej skałce. Rozległy widok na Ślężę roztacza się jednak z wylesienia nieco dalej.

Ślęża z trawersu Raduni / Jesienne mgły na trawersie Raduni
Dukt przewija się na pn. zach. zbocze. Tu znaki niebieskie opuszczają go, skręcając w prawo i obniżają się mijając kolejne wylesienie z widokiem na Wzgórza Kiełczyńskie i Góry Sowie.
Stok Raduni / Na trawersie Raduni

Szlak niebieski przecina raduńską obwodnicę i obniża się do prowadzącego poniżej znajomego szlaku żółtego. Skręcamy zeń na dróżkę wychodzącą na łąkę nad Przełęczą Tąpadła z parkingiem, gdzie rozpoczynaliśmy naszą trasę.

 Przecinka na pn. zach. zboczach Raduni Szlak niebieski na Radunię

Wylesienie przy zejściu na Tąpadła – widok na Szczytną / Skałki na stoku Raduni nad Przeł. Tąpadła

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *